Weekend – prapremiera filmu (foto)

Na pokazie, oprócz wspomnianego reżysera, który na projekcję przybył z żoną Edytą, pojawiło się grono osób, które pracowały przy tworzeniu tego filmu, m.in. drugi reżyser Sławomir Małyszko, kierownik produkcji Dariusz Żmudziński, scenograf Joanna Pęzińska i wielu innych. Nie zabrakło również aktorów. Do Łodzi przybyli zarówno odtwórcy głównych ról: Paweł Małaszyński (Max) oraz Michał Lewandowski (Gula), jak i obsada drugoplanowa, np. Anna Karczmarczyk (Młoda), czy Piotr Miazga (szef Cyganów). Ku rozpaczy zgromadzonych na premierę nie dotarła Małgorzata Socha (Maja).

Przed pokazem, zgromadzeni mieli okazję posłuchać krótkiej rozmowy z Cezarym Pazurą, w której zdradził m.in., że pierwszy dzień na planie, kiedy debiutował po drugiej stronie kamery, był dla niego tragedią: „Te pierwsze dni to była masakra. Czegoś takiego nie życzę najgorszemu wrogowi”. Tłumaczył też, dlaczego pojawił się w swoim filmie jedynie w krótkim epizodzie, a nie w pełnowymiarowej roli: „Już sama reżyseria była dla mnie tak gigantycznym wysiłkiem, że gdybym jeszcze miał w tym filmie zagrać to byłoby dla mnie na tym etapie awykonalne.”
„Nie chciałem, żeby to była taka typowa komedia gangsterska, chciałem stworzyć coś po środku”, tak Pazura charakteryzuje „Weekend”. O tym, czy udało mu się stworzyć obraz taki, jaki zaplanował, wszyscy chętni będą mogli się przekonać już 6 stycznia, bo właśnie wtedy film wchodzi do kin.
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Zobacz także: