Temat mężczyzn stał się ostatnio bardzo popularny. Moda na odkrywanie zakamarków męskiej psychiki dotarła również do Łodzi. Teatr Rozrywki „Lutnia” wystawił w sobotni wieczór spektakl pod tytułem „Wszystko o mężczyznach” autorstwa Miro Gavrana. Był to gościnny spektakl warszawskiego Teatru Kamienica.
Na deskach Lutni zaprezentowało się trzech świetnych aktorów- Michał Lesień-Głowacki, Marcin Kwaśny oraz Arkadiusz Janiczek. Podczas spektaklu artyści odegrali kilkanaście sytuacji z codziennego życia. Każdy aktor podczas wczorajszego wieczoru wcielił się aż w cztery postaci. Zarówno Lesień, Kwaśny, jak i Janiczek bardzo zręcznie przechodzili od jednej postaci do drugiej, co świadczy na o ich wielkiej elastyczności i całkowitym dopasowaniu do przedstawienia.
Fabuła spektaklu „Wszystko o mężczyznach” opiera się ogólnie mówiąc na relacjach pomiędzy mężczyznami. Czasem tych lekkich i przyjemnych, jak w trakcie przyjacielskich rozmów na siłowni, czasem nieco trudniejszych w relacji ojciec-syn, a czasem niebezpiecznych emocji w świecie brudnych interesów. To dosyć trudna opowieść o męskim świecie, która skłania do przemyśleń, ale i bawi.
Aktorzy z Teatru Kamienica wykazali się świetnym przygotowaniem zawodowym i niezwykłą precyzją w wykonywaniu ruchów na scenie. Nieobiektywnie stwierdzam jednak, że mistrzem sceny został Arkadiusz Janiczek, którego kreacja aktorska- moim zdaniem- przyćmiła Kwaśnego i Lesienia.
Na niekorzyść spektaklu są dość mocno rozbuchane dialogi bohaterów i sporo nagięta rzeczywistość. Chyba każdy się zgodzi, że istnieje nieliczna grupa mężczyzn, która będzie rozmawiać ze sobą pełnymi, kwiecistymi zdaniami podczas treningu na maszynach w siłowni. Warto wspomnieć również o scenografii, która była bardzo uboga. Stanowiły ją jedynie ściany z zarysowanymi kształtami budynków oraz prosty stolik z krzesłami. Taki wystrój na scenie pozwolił każdemu oglądającemu pobudzić swoją wyobraźnię i dopasować miejsce do samego siebie.
W przypadku spektakli teatralnych to wielki plus, bo po co chodzić do teatru i wszystko mieć podane na tacy-jak w kinie? Podsumowując powiem, że spektakl „Wszystko o mężczyznach” to dobrze spędzone 2 godziny. Bawi, wzrusza, ale i pozwala zastanowić się- szczególnie kobietom- na tym, że świat mężczyzn wcale tak diametralnie nie różni się od naszego, że są w nim radości i smutki, problemy i rozterki, z których my-kobiety często nie zdajemy sobie sprawy. Polecam!
2 komentarze
Michał Lesień-Głowacki, i Arkadiusz Janiczek są gwiazdami tego spektaklu (doskonałymi), ale to Pan Marcin Kwaśny został w mojej pamięci w roli Ojca. Rewelacja. Powinszowania. To Jest różnica między rolami filmowymi i teatralnymi, tu widać kunszt i warsztat.
Poszedłem na komedię, wyszedłem z dramatu. Polecam wszystkim facetom, a wasze Kobiety też nie wyjdą zawiedzione (może tylko trochę)