
Slayer
We wtorek, 27 listopada w Atlas Arenie wystąpił Slayer. Jako goście przed gwiazdą wieczoru zaprezentowali się kolejno Obituary, Anthrax i Lamb Of God. Była to noc dla wielbicieli thrash metalu.
Jako pierwszy, o godz. 19:20 na scenie pojawił się Obituary. Niestety nie wszyscy przybyli na koncert mogli usłyszeć cały występ, gdyż przy kasach i wejściach przez kilkadziesiąt minut panował tłok. Amerykanie zaprezentowali siedmioutworowy split – „Redneck Stomp”, „Threatening Skies”, „By the Light”, „Sentence Day”, „Straight to Hell”, „I’m in Pain”, „Slowly We Rot”.

Obituary
Anthrax zaczął swój występ o 20:05. Jeden z najważniejszych przedstawicieli thrash metalu zaprezentował publiczności siedem utworów, w tym dwa covery – „Got the Time” Joe Jacksona i „Antisocial” Trusta.

Anthrax
Lamb Of God na scenie pojawił się tuż po 21. Najmłodszy stażowo band, powstał w 1994 roku jako Burn the Priest, zagrał dziewięć utworów, m.in. „512”, „Ruin”, „Walk With Me in Hell” i „Now You’ve Got Something to Die For”.

Lamb Of God
Przed 22:30 na scenie pojawił się długo oczekiwany Slayer. Muzycy swój występ rozpoczęli od „Repentless”, potem mogliśmy usłyszeć m.in. „Disciple”, „Mandatory Suicide”, „Postmortem”, „Seasons in the Abyss”, „Seasons in the Abyss”, „Dittohead” czy „Dead Skin Mask”. Wtrakie bisów pojawiły się „South of Heaven”, „Raining Blood”, „Chemical Warfare” oraz „Angel of Death”. Jak widać był to przekrój największych przebojów amerykanów od połowy lat osiemdziesiątych do współczesnych nagrań.

Slayer
- Obituary
- Obituary
- Anthrax
- Anthrax
- Anthrax
- Anthrax
- Anthrax
- Anthrax
- Lamb Of God
- Lamb Of God
- Lamb Of God
- Lamb Of God
- Lamb Of God
- Lamb Of God
- Lamb Of God
- Lamb Of God
- Slayer
- Slayer
- Slayer
- Slayer
- Slayer
- Slayer
- Slayer
- Slayer