W sobotę, 5 marca w Żarty Żartami wystąpią Melisa, Sierść i Skinny Girls. Początek imprezy o godz. 21. Wstęp 10 zł.
MELISA
Warszawsko-poznańskie trio na stylu połamanego noise-rocka, sludge’u i hardcore’a. W zeszłym roku wydali dobrze przyjęty album „Dla Melizy”, na którym świadomość porażki spotyka się z nadwrażliwością, apatia z ADHD, a Shellac z Unsane i Drive Like Jehu. Tłusty bas, gęsta perkusja i sprzęgająca gitara.
SIERŚĆ
Zespół tworzy trójka osób, które proszą, by zbyt wiele o nich nie pisać. Grają głośno i bezwzględnie, jedni słyszą w ich muzyce echa norweskiego black metalu, inni piwniczny noise rock spod znaku Brainbombs lub hałaśliwą psychodelię rodem z dalekiego wschodu. Ich kaseta wydana w wytwórni Jasień rozeszła się w kilka minut od premiery.
SKINNY GIRLS
Chudzinki to jednoosobowy projekt grający soundtracki do nieistniejących filmów o poszukiwaniu wewnętrznego spokoju i staraniach, by stać się lepszym człowiekiem. Ładny świat / zabij się. Najważniejsze tematy: miłość w czasach post-kultury, niskokaloryczna dieta i górnolotne idee, daleko z betonu świat. Stare dobre czasy, one nigdy już nie wrócą. Szumy, drony, dzwoneczki, generalny emocjonalny meltdown na scenie, trochę ładne i bardzo pretensjonalne.
Afterparty: Szwindel
wjazd: free
Szwindel jako kolektyw stara się łączyć zabawę z wygrzebywaniem niezbadanych połaci muzyki, być do tańca i do różańca, dostarczać wzruszeń i skrajnych wrażeń, być trochę z prądem i trochę pod prąd. Nad wysoką jakością selekcji czuwa tym razem dwóch, a nie jak zwykle trzech, didżejów związanych zarówno z robieniem muzyki (Sierść, Jakub Lemiszewski), ale też z pisaniem o niej (Zajzajer/Screenagers, Rwa).