
Od tego dnia mija prawie dwadzieścia lat. Dziś Danny to znany chirurg plastyczny, który randkuje polując na “smutnego żonatego mężczyznę, którego żona jest zdzirą”. Jednak gdy naprawdę zakochuje się musi tę wirtualną żonę stworzyć. Pomaga mu w tym asystentka – Katherine (Jennifer Aniston), która wraz z dwóją dzieci udaje jego nieznośną rodzinę.
Żona na niby to prosta, sympatyczna komedia romantyczna, przy której dobrze bawić się może całą rodzina. To komedia pomyłek, bohaterowie odgrywają role im narzucone bawiąc się przy tym – Katherine jak na nieznośną żonę przystało doprowadza Dannyego do majątkowej rozpaczy. Dzieciaki są upiorne, a do tego wymuszają wyjazd na egzotyczną wycieczkę. Wszystko to jednak w imię miłości. Czy jednak na pewno? Warto obejrzeć samemu.
2 komentarze
kocham jennifer aniston , zagrała w wieeelu filamch ale ten jest najlepszy !! kocham ja i tooo bardzo bardzo baaardzo ! chcialabym ja spotkac ♥ *.*
Super ten film, właśnie dziś na nim byłam, w kinie. Tak na prawdę dziwie się dziwne że Dr. Maccabee, nie zauważył wcześniej swojej ślicznej i miłej asystentki, która wiedziała o nim wszystko . : )
Polecam .