19 marca w Łodzi Kaliskiej zorganizowano koncert grupy Afro Kolektyw w ramach ich pożegnalnej trasy. Fani wręcz nie pozwalali grupie zejść ze sceny i kończyć łódzki występ.
Impreza promowała album „46 minut Sodomy” – tryptyk z pijaństwa, rozpaczy i poezji. Album nagrany w ciągu trzech dni w Gdańsku, na setkę, na 24-ścieżkowy magnetofon z poprzedniej epoki, w kilku zaledwie podejściach.
– Są to piosenki wyrażające stan ducha człowieka, który pewnego dnia orientuje się, że „kim jest, kim być mógłby i kim chciałby być – to trzy różne osoby – mówi Michał ‘Afrojax’ Hoffmann i deklaruje, że nigdy nie pisał lepszych tekstów i raczej już nie napisze.
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
- Afro Kolektyw w Łodzi Kaliskiej
/fot. MB
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
- Afro Kolektyw
/fot. Rafał Jakuszczonek
Zobacz także:
– Afro Kolektyw w Scenografii (foto)
PODZIEL SIĘ